Po spotkaniu Rad Osiedli i Stowarzyszeń z ZTM i ZDM opublikowano jakie zmiany komunikacyjne czekają nas od 5.11. Będą kursowały 3 autobusy na tramwaj (T1, T2 oraz T3). Z całością przewidywanych zmian można zapoznać się na stronie ZTM pod adresem: http://www.ztm.poznan.pl/komunikaty/linie-1-6-7-13-17-t1-t2-t3-przebudowa-ulicy-grunwaldzkiej-oraz-modernizacja-ronda-jana-nowaka-jeziora-skiego-etap-ii/ .
W najbliższym czasie parę słów więcej na ten temat ode mnie:)
Kiedy urzędnicy mówią, że "Tego nie da się zrobić", zwykle mają na myśli "Nigdy nie robiliśmy tego w taki sposób" (Yogi Berra)
niedziela, 30 października 2011
poniedziałek, 24 października 2011
Wspólne stanowisko grunwaldzkich Rad Osiedli oraz poznańskich stowarzyszeń
W związku ze zbliżającym się remontem ulicy Grunwaldzkiej, a także remontami które już trwają, Grunwaldzkie Rady Osiedli, w tym także Rada Osiedla Junikowo, oraz dwa poznańskie stowarzyszenia zajęły wspólne stanowisko w sprawie organizacji transportu zastępczego na czas odłączenia ulicy Grunwaldzkiej (od 3 albo 5.11) od komunikacji tramwajowej. Spotkanie niżej podpisanych z adresatami tego listu – ZTM I ZDM – odbędzie się w piątek. Wtedy też pojawią się informacje na temat organizacji transportu zastępczego podczas zbliżających się utrudnień. Serdecznie zachęcam do zapoznania się z tym pismem.
Poznań, 13.10.2011 r.
Zarząd Dróg Miejskichul. Wilczak 1660-623 PoznańDyrektor Jacek Szukała
Zarząd Transportu Miejskiegoul. Matejki 5960-770 PoznańDyrektor Rafał Kupś
Szanowni Państwo!
Grunwald został odcięty od miasta. Już trwa remont wciągu ulicy Roosevelta, a także remont Ronda Jana Nowaka-Jeziorańskiego. W październiku ma rozpocząć się kolejny remont, który utrudni poruszanie się mieszkańcom Grunwaldu - przebudowa ulicy i torowiska w ciągu ulicy Grunwaldzkiej, a od początku listopada przestaną kursować po Grunwaldzkiej tramwaje.W związku z powyższym chcemy przedstawić Państwu wspólne stanowisko grunwaldzkich Rad Osiedli: Grunwald Północ, Junikowo, Ławica, Kwiatowe, Stary Grunwald i radnych Osiedla Grunwald Południe oraz stowarzyszeń Inwestycje dla Poznania i My Poznaniacy na temat organizacji ruchu i transportu publicznego na czas wyżej wymienionych remontów.Najszybszą formą komunikacji są podczas obecnych bezprecedensowych korków tramwaje, które poruszają się w większości wydzielonym torowiskiem nie stojąc w korkach. Grunwald takiej komunikacji zostanie na parę miesięcy pozbawiony w związku z tym bardzo ważne jest wyznaczenie odpowiedniej komunikacji zastępczej. Za wszelką cenę chcemy uniknąć przesiadki obecnych pasażerów ZTM na samochody. Po wspólnych konsultacjach przedstawiamy Państwu nasze wnioski, prosimy ZTM i ZDM o wzięcie ich pod uwagę, a także prosimy o pilne spotkanie w tej sprawie.
Postulujemy:
1. Stworzenie wydzielonego pasu dla autobusów w ciągu ulicy Grunwaldzkiej od ul. Smoluchowskiego do Ronda Jana Nowaka Jeziorańskiego.
Uzasadnienie: Jest to jedyna możliwość aby transport z Grunwaldu odbywał się sprawnie. Bez takich pasów autobusy utkną w korkach będąc tak samo nieefektywne jak komunikacja samochodowa. Stworzenie bus-pasów będzie wyraźną zachętą do wybrania komunikacji miejskiej dającą do wyboru: albo stoisz w korku we własnym samochodzie albo korzystasz ze sprawnej komunikacji. Warto zauważyć, że przy Rondzie Jana Nowaka Jeziorańskiego i tak jest możliwość skrętu w ulicę Reymonta tylko z jednego pasa.
2. Zmiana trasy autobusów T1. Proponujemy aby autobus ten poruszał się w ciągu ulicy Grunwaldzkiej od Ronda Jana Nowaka Jeziorańskiego do Bałtyku.Uzasadnienie: Autobus T1 poruszający się po obecnej trasie stoi w korku na ulicach Bukowskiej i Szylinga, a dojeżdżając do Bałtyku (na wysokości hotelu Sheraton) takowych by uniknął. Dojście z przystanku do Ronda Kaponiera uległo by tylko nieznacznemu wydłużeniu, natomiast łatwiejsze byłoby dojście do Mostu Dworcowego oraz Dworca PKP. Natomiast w godzinach szczytu autobus ten poruszał by się o parę minut szybciej niż obecnie.
3. Częstotliwość kursowania autobusów z Junikowa do Ronda Jana Nowaka Jeziorańskiego co 3 minuty.Uzasadnienie: Obecnie po Grunwaldzkiej kursują tramwaje z częstotliwością 4 składów w ciągu 10 minut. Utrzymanie tej częstotliwości jest ważne aby efektywność komunikacji zastępczej nie spadła i była odpowiednią alternatywą.
4. Uruchomienie połączenia Junikowo - Głogowska/Hetmańska. Przewidywana trasa: Grunwaldzka - Jawornicka - Promienista - Ściegiennego - Arciszewskiego - Hetmańska.Uzasadnienie: Takie połączenie umożliwia mieszkańcom osiedli Junikowo, Kwiatowe oraz Kopernika dotarcie bez przesiadki do Głogowskiej/Hetmańskiej. Tam mają oni możliwość przesiadki na linie tramwajowe i autobusowe, ułatwia to też zdecydowanie dotarcie w okolice ulic Hetmańskiej i Głogowskiej.
5. Uruchomienie połączenia z Os. Kopernika do Ronda Jana Nowaka Jeziorańskiego przez ulicę Jugosłowiańską i pasem autobusowym po Grunwaldzkiej.
Uzasadnienie: Ułatwienie dojazdu do Ronda Jeziorańskiego i do centrum mieszkańcom Osiedla Kopernika oraz Raszyna.
6. Zwiększenie częstotliwości kursowania linii 77.Uzasadnienie: Jest to alternatywa dla ulicy Grunwaldzkiej, już istniejąca i znana mieszkańcom. Zwiększenie częstotliwości kursowania daje większą możliwości wyboru komunikacji miejskiej jak i lepszą alternatywę dojazdu do centrum miasta.
7. Ograniczenie wjazdu samochodów ciężarowych do miasta przez przejazd kolejowy na ul. Grunwaldzkiej i po ul. Malwowej do pojazdów upoważnionych.
Uzasadnienie: Spora część zatorów w tym rejonie spowodowana jest kursowaniem samochodów ciężarowych, dla których ruchu ulica Malwowa stała się drogą tranzytową. Przy obecnych remontach ważne jest umożliwienie sprawnego poruszania się przede wszystkim mieszkańcom, stąd propozycja ograniczenia tego ruchu do pojazdów jadących do i z punktów położonych na terenie Os. Kwiatowego.
Mamy nadzieję, że powyższe postulaty wydadzą się Państwu słuszne i wspólnymi siłami zostaną wprowadzone, aby w trakcie remontów utrudnienia w komunikacji wydały się mieszkańcom jak najmniejsze. Licząc na pozytywne rozważenie naszych wniosków przy pracach nad ustaleniem komunikacji zastępczej oddajemy się do dyspozycji odpowiednim jednostkom -ZTM i ZDM.
Z wyrazami szacunku:W imieniu:Rady Osiedla Grunwald Północ, Ireneusz KaczmarekRady Osiedla Junikowo, Paweł RosadaRady Osiedla Ławica, Andrzej BiałasRady Osiedla Kwiatowe, Paweł FilipiakRadni Osiedla Grunwald Południe
Stowarzyszenia Inwestycje dla Poznania, Arkadiusz BorkowskiStowarzyszenia My-Poznaniacy, Włodzimierz Nowak
piątek, 21 października 2011
Bliskie spotkanie z Ryszardem Grobelnym..w tramwaju
W zeszłym tygodniu podczas wyścigu Poznań Traffic Race wraz z Edgarem z MP miałem okazję porozmawiać z Prezydentem Grobelnym na tematy komunikacyjne. Poniżej nie za długa relacja z tego spotkania:) ---------------------------------- W miniony piątek odbył się wyścig Poznań Traffic Race. Miał sprawdzić, jaki rodzaj środka transportu jest obecnie najbardziej efektywny. Do rywalizacji stanęli: piłkarz Manuel Arboleda jadący samochodem, muzyk Michał Kowalonek na rowerze, urzędnik miejski Ryszard Grobelny w tramwaju oraz dziennikarz Sławomir Bajew przemieszczający się biegiem. |
Na starcie pojawiliśmy się też my, przedstawiciele stowarzyszeń Inwestycje dla Poznania i My-Poznaniacy. Postanowiliśmy wesprzeć prezydenta w jego obcowaniu z komunikacją miejskiej, a zarazem skorzystać z okazji i zadać mu kilka pytań.
Kto wygrał, kto przegrał i dlaczego?
Start – Ulica Mogileńska, meta – Stadion Miejski. W maju 2012 wyścig odbędzie się ponownie, aby porównać, jak obecne remonty wpłynęły na efektywność poszczególnych środków transportu. Wynik obecnej rywalizacji może zaskakiwać. Wygrał samochód z wynikiem 37 min. i 44 sek., drugie miejsce przypadło rowerzyście z czasem 38 min. 2 sek., następne biegaczowi z czasem 57 min. 59 sek., a na samym końcu pojawił sięprezydent Grobelny w tramwaju, który dotarł na metę w czasie 1h 10 min. 10 sek.. Wynik napełnia pesymizmem, bo kto to widział, żeby o własnych nogach przez całe miasto było szybciej niż tramwajem?
Kto wygrał, kto przegrał i dlaczego?
Start – Ulica Mogileńska, meta – Stadion Miejski. W maju 2012 wyścig odbędzie się ponownie, aby porównać, jak obecne remonty wpłynęły na efektywność poszczególnych środków transportu. Wynik obecnej rywalizacji może zaskakiwać. Wygrał samochód z wynikiem 37 min. i 44 sek., drugie miejsce przypadło rowerzyście z czasem 38 min. 2 sek., następne biegaczowi z czasem 57 min. 59 sek., a na samym końcu pojawił sięprezydent Grobelny w tramwaju, który dotarł na metę w czasie 1h 10 min. 10 sek.. Wynik napełnia pesymizmem, bo kto to widział, żeby o własnych nogach przez całe miasto było szybciej niż tramwajem?
Warto zwrócić uwagę, że dzień był wyjątkowo korzystny dla wszystkich uczestników wyścigu – z racji Dnia Nauczyciela i ładnej pogody ruch na ulicach był umiarkowany, a tramwaj nie był zatłoczony. Tym bardziej właśnie dziwi długi czas jazdy. Oczywiście, należy pamiętać o objazdach spowodowanych remontami. Udając się w trasę wsiedliśmy w „szóstkę” na przystanku „Pusta” i bez przesiadki skierowaliśmy się ku stadionowi. Trasa z przesiadkami może byłaby krótsza, ale różnica czasowa raczej nie byłaby bardzo istotna. Rozkładowy czas przejazdu tramwaju wynosi 42 minuty. Czas rzeczywisty: 59minut (reszta czasu to spacer piechotą między przystankami a startem i metą). Pozwoliliśmy sobie na analizę przyczyn tak słabego wyniku komunikacji miejskiej.
Co ciekawe, zgodnie z naszymi obliczeniami różnicę właśnie tych 17 minut tramwaj spędził oczekując na zielone światło. Z tego, warto zaznaczyć, prawie 10 minut przed krzyżówką Głogowska/Hetmańska, gdzie stworzył się zator tramwajowy. Sygnalizacja świetlna w tym miejscu jest wyjątkowo niekorzystna dla komunikacja publicznej i sytuacja, której doświadczyliśmy, niestety nie należy do rzadkości. Wyniki także wskazują, że właśnie sumarycznie najwięcej czasu tramwaj stracił na Głogowskiej. Od kiedy dodano tam dodatkowe sygnalizacje świetlne tramwaje nie trafiają za często na zieloną falę. Natomiast jeśli chodzi o pojedynczą sygnalizację najdłużej oczekiwaliśmy na światło na Baraniaka. Należy za to pochwalić odcinki na ulicy Warszawskiej oraz Grunwaldzkiej. Mimo kilku przystanków czas spędzony tam na światłach można liczyć w pojedynczych sekundach. Wniosek jest prosty: komunikacja tramwajowa byłaby o wiele szybsza, gdyby zapewnić jej priorytet na skrzyżowaniach z ruchem kierowanym sygnalizacją świetlną. Niektóre innowacje – jak przyznanie priorytetu komunikacji publicznej na skrzyżowaniach czy buspasy nie wymagają wielkich nakładów finansowych – to kwestia politycznych decyzji. Postanowiliśmy więc wykorzystać czas i porozmawiać ze zwykle nieuchwytnym prezydentem Grobelnym o inwestycjach w komunikację publiczną i innych ważnych aspektach rozwoju naszego miasta.
A co na to prezydent?
Dobrych wieści niestety nie ma. Prezydent Ryszard Grobelny bardzo pozytywnie wyraził się na temat priorytetu dla tramwajów, jednak zapytany o to kiedy możemy się spodziewać takich udogodnień w centrum i na kolejnych trasach, odwołał się do opracowań na ten temat i wyraził niepewność czy takie inwestycje są obecnie planowane. Taka sama reakcja miała miejsce jeśli chodzi o wydzielenie nowych torowisk. Jestem za – określił się prezydent –jednak opierać się należy na analizach na ten temat. Czy możemy się spodziewać wydzielenia torowiska na Dąbrowskiego? Oczywiście, przecież docelowo jest tam planowany deptak. Kiedy? Nie wiadomo. I znowu ta sama reakcja tycząca się nowych tras tramwajowych czy też buspasów. Opinia jak najbardziej pozytywna, szczególnie w układzie docelowym.Kiedy? Cóż. Prezydent stwierdził, że badania opinii publicznej przeprowadzane przez UM wykazują, że większość Poznaniaków preferuje inwestycje w nowe drogi oraz dawanie priorytetu autom. Stwierdził, że jego zadaniem jest jako prezydenta miasta jest dostosować się do tych preferencji. Szkoda, że Prezydent nie zna ostatniego sondażu Gazety Wyborczej, z którego wynika, że aż 87 % poznaniaków w obliczu katastrofy komunikacyjnej pragnie wyraźnego wsparcia komunikacji publicznej.
Ciekawa też sytuacja miała miejsce w trakcie jazdy, kiedy prezydent był zmuszony skasować dodatkowy bilet mimo tego, że zgodnie z rozkładem powinien na całej trasie zmieścić się w czasie. Podobnej sytuacji doświadcza ponad połowa poznaniaków poruszających się na co dzień komunikacją publiczną. Ich codzienne niepowodzenia nie są prestiżową klęską w wyścigu, lecz niestety realną stratą pieniędzy oraz czasu.
Podsumować całą dyskusję możnaby właśnie słowami prezydenta Grobelnego. Postulaty mamy wspólne. Jednak sposób ich realizacji zdecydowanie różny. Prezydent twierdzi, że zamierza prowadzić zmiany, ale powoli, najpierw również rozwijając sieć drogową. My, jako organizacje pozarządowe i pasjonaci miasta uważamy to za duży błąd, który już został w przeszłości popełniony przez aglomeracje Europy Zachodniej. Z tego powodu chcielibyśmy bardziej zdecydowanych działań, stanowczego postawienia na komunikację publiczną jako priorytet w rozwoju komunikacyjnym miasta, co oczywiście nie oznacza kompletnego braku inwestycji drogowych.
Panie Prezydencie, inwestycje w komunikację publiczną przyniosą korzyści wszystkim: jej pasażerom, kierowcom, a także samemu miastu. Uatrakcyjnią one przemieszczanie się po mieście, a tym samym przyciągną do niej więcej osób. Ułatwi to też życie kierowcom, gdyż część osób poruszających się na co dzień samochodami zauważając sprawność komunikacji publicznej przeniesie się do tramwajów oraz autobusów. Ostatecznie odetchnie także nasze centrum na co dzień rozjeżdżane przez tabuny aut.
Zatem Panie Prezydencie – mniej sondaży, więcej odwagi!
Co ciekawe, zgodnie z naszymi obliczeniami różnicę właśnie tych 17 minut tramwaj spędził oczekując na zielone światło. Z tego, warto zaznaczyć, prawie 10 minut przed krzyżówką Głogowska/Hetmańska, gdzie stworzył się zator tramwajowy. Sygnalizacja świetlna w tym miejscu jest wyjątkowo niekorzystna dla komunikacja publicznej i sytuacja, której doświadczyliśmy, niestety nie należy do rzadkości. Wyniki także wskazują, że właśnie sumarycznie najwięcej czasu tramwaj stracił na Głogowskiej. Od kiedy dodano tam dodatkowe sygnalizacje świetlne tramwaje nie trafiają za często na zieloną falę. Natomiast jeśli chodzi o pojedynczą sygnalizację najdłużej oczekiwaliśmy na światło na Baraniaka. Należy za to pochwalić odcinki na ulicy Warszawskiej oraz Grunwaldzkiej. Mimo kilku przystanków czas spędzony tam na światłach można liczyć w pojedynczych sekundach. Wniosek jest prosty: komunikacja tramwajowa byłaby o wiele szybsza, gdyby zapewnić jej priorytet na skrzyżowaniach z ruchem kierowanym sygnalizacją świetlną. Niektóre innowacje – jak przyznanie priorytetu komunikacji publicznej na skrzyżowaniach czy buspasy nie wymagają wielkich nakładów finansowych – to kwestia politycznych decyzji. Postanowiliśmy więc wykorzystać czas i porozmawiać ze zwykle nieuchwytnym prezydentem Grobelnym o inwestycjach w komunikację publiczną i innych ważnych aspektach rozwoju naszego miasta.
A co na to prezydent?
Dobrych wieści niestety nie ma. Prezydent Ryszard Grobelny bardzo pozytywnie wyraził się na temat priorytetu dla tramwajów, jednak zapytany o to kiedy możemy się spodziewać takich udogodnień w centrum i na kolejnych trasach, odwołał się do opracowań na ten temat i wyraził niepewność czy takie inwestycje są obecnie planowane. Taka sama reakcja miała miejsce jeśli chodzi o wydzielenie nowych torowisk. Jestem za – określił się prezydent –jednak opierać się należy na analizach na ten temat. Czy możemy się spodziewać wydzielenia torowiska na Dąbrowskiego? Oczywiście, przecież docelowo jest tam planowany deptak. Kiedy? Nie wiadomo. I znowu ta sama reakcja tycząca się nowych tras tramwajowych czy też buspasów. Opinia jak najbardziej pozytywna, szczególnie w układzie docelowym.Kiedy? Cóż. Prezydent stwierdził, że badania opinii publicznej przeprowadzane przez UM wykazują, że większość Poznaniaków preferuje inwestycje w nowe drogi oraz dawanie priorytetu autom. Stwierdził, że jego zadaniem jest jako prezydenta miasta jest dostosować się do tych preferencji. Szkoda, że Prezydent nie zna ostatniego sondażu Gazety Wyborczej, z którego wynika, że aż 87 % poznaniaków w obliczu katastrofy komunikacyjnej pragnie wyraźnego wsparcia komunikacji publicznej.Ciekawa też sytuacja miała miejsce w trakcie jazdy, kiedy prezydent był zmuszony skasować dodatkowy bilet mimo tego, że zgodnie z rozkładem powinien na całej trasie zmieścić się w czasie. Podobnej sytuacji doświadcza ponad połowa poznaniaków poruszających się na co dzień komunikacją publiczną. Ich codzienne niepowodzenia nie są prestiżową klęską w wyścigu, lecz niestety realną stratą pieniędzy oraz czasu.
Podsumować całą dyskusję możnaby właśnie słowami prezydenta Grobelnego. Postulaty mamy wspólne. Jednak sposób ich realizacji zdecydowanie różny. Prezydent twierdzi, że zamierza prowadzić zmiany, ale powoli, najpierw również rozwijając sieć drogową. My, jako organizacje pozarządowe i pasjonaci miasta uważamy to za duży błąd, który już został w przeszłości popełniony przez aglomeracje Europy Zachodniej. Z tego powodu chcielibyśmy bardziej zdecydowanych działań, stanowczego postawienia na komunikację publiczną jako priorytet w rozwoju komunikacyjnym miasta, co oczywiście nie oznacza kompletnego braku inwestycji drogowych.
Panie Prezydencie, inwestycje w komunikację publiczną przyniosą korzyści wszystkim: jej pasażerom, kierowcom, a także samemu miastu. Uatrakcyjnią one przemieszczanie się po mieście, a tym samym przyciągną do niej więcej osób. Ułatwi to też życie kierowcom, gdyż część osób poruszających się na co dzień samochodami zauważając sprawność komunikacji publicznej przeniesie się do tramwajów oraz autobusów. Ostatecznie odetchnie także nasze centrum na co dzień rozjeżdżane przez tabuny aut.
Zatem Panie Prezydencie – mniej sondaży, więcej odwagi!
Arkadiusz Borkowski, Stowarzyszenie Inwestycje dla Poznania,
Edgar Drozdowski, Stowarzyszenie My-Poznaniacy
Subskrybuj:
Posty (Atom)